- Archiwum

Sąd oddalił skargę spółki Milmex

Wojewódzki Sąd Administracyjny orzekł, iż przepisy prawa nie przewidują możliwości wezwania przez Prezesa UKE do uzupełnienia braków formalnych oferty, po upływie terminu na składanie ofert w przetargu na rezerwację częstotliwości.

W dniu 27 czerwca 2013 r. odbyła się rozprawa przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie (dalej WSA), w sprawie ze skargi Milmex Systemy Komputerowe sp. z o.o. z siedzibą w Sosnowcu (dalej Milmex) na decyzję Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej z dnia 30 listopada 2012 r. Decyzja tą Prezes UKE utrzymał w mocy wcześniejszą decyzję z dnia 28 grudnia 2010 r. w sprawie odmowy unieważnienia

. Przedmiotem przetargu była rezerwacja do dnia 31 grudnia 2024 r. na obszarze całego kraju częstotliwości przeznaczonych do świadczenia usług telekomunikacyjnych w sieciach szerokopasmowego dostępu bezprzewodowego do Internetu w służbie ruchomej.

Wyrokiem z dnia 27 czerwca 2013 r. WSA oddalił skargę Milmex. W krótkich ustnych motywach rozstrzygnięcia WSA zaznaczył, iż w pełni podziela stanowisko Prezesa UKE zawarte w obu decyzjach. Tym samym zarzuty Milmex formułowane w trakcie postępowania administracyjnego prowadzonego przez Prezesa UKE oraz w skardze do WSA nie zasługiwały na uwzględnienie.

W szczególności WSA zwrócił uwagę na fakt przyznany przez samą skarżącą Spółkę, że jej oferta złożona w przetargu zawierała braki formalne. Jednakże, wbrew twierdzeniom Milmex, w niniejszej sprawie Prezes UKE nie miał podstaw prawnych do wezwania Milmex do uzupełnienia braków jej oferty. Nie doszło zatem również do zarzucanej przez Milmex obrazy art. 32 Konstytucji RP.

WSA wskazał, iż przetarg został uregulowany przepisami Prawa telekomunikacyjnego oraz wówczas obowiązującego rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 15 lutego 2008 r. w sprawie przetargu oraz konkursu na rezerwację częstotliwości lub zasobów orbitalnych. Przepisy obu tych aktów prawa nie przewidują możliwości wezwania przez Prezesa UKE do uzupełnienia braków formalnych ofert, po upływie terminu do składania ofert. Zatem, gdyby Prezes UKE wystosował takie wezwanie nieprzewidziane przepisami, to jednocześnie naraziłby się na zarzut naruszenia prawa ze strony drugiego uczestnika przetargu.

Mając powyższe na uwadze, sąd nie dopatrzył się, aby w trakcie organizacji i przeprowadzania przetargu na rezerwację częstotliwości z zakresu 2570-2620 MHz wystąpiły przypadki rażącego naruszenia prawa, czy też interesu uczestników przetargu. Wobec braku przesłanek niezbędnych do unieważnienia przetargu, zasadna więc była odmowa jego unieważnienia przez Prezesa UKE.

Szersze motywy rozstrzygnięcia zostaną zawarte w pisemnym uzasadnieniu wyroku.

Wyrok nie jest prawomocny.

Sygn. akt VI SA/Wa 464/13

Metryka ze strony archiwalnej